wtorek, 28 stycznia 2014

Od Jeremy'ego C.D. Nicole

Patrzyłem na nią przez chwilę z wątpieniem, ale w końcu odpuściłem. Westchnąłem i pocałowałem ją.
- I tak nie uciekniesz? - spytałem znając odpowiedź.
Nicole przez chwilę się zastanawiała, ale przytaknęła głową.
- I co ja mam z tobą zrobić uparciuchu? - spytałem przytulając ją.
- Nie zostawisz mnie, to była też moja wina, bo uciekłam. Jeśli przyjdą to idę z tobą. - uparła się. W tym momencie usłyszeliśmy za sobą kroki. Wyjrzałem zza drzewa widząc strażników, którzy szli w naszym kierunku.

(Nicole?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz