Pokreciłem gwałtownie głową.
- To tylko moja zwida -mruknąłem-
Nagle moim oczom ukazała się dziewczyna...i to dosłownie, bo stanęła tuż obok mnie.
- Przyzwyczaisz się -powiedziała z felernym uśmieszkiem-
- Mam rozumieć, że ty jesteś tym głosem z mojej głowy. Tak witacie nowych?
(Avalon?)
- To tylko moja zwida -mruknąłem-
Nagle moim oczom ukazała się dziewczyna...i to dosłownie, bo stanęła tuż obok mnie.
- Przyzwyczaisz się -powiedziała z felernym uśmieszkiem-
- Mam rozumieć, że ty jesteś tym głosem z mojej głowy. Tak witacie nowych?
(Avalon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz