- Dobra, sorry -powiedziałem pewnie- Nie miałem nic złego na myśli. Po prostu głośno myślę.
- Jak to facet -dodała-
- Jestem Agares -przedstawiłem się-
- Avalon -rzuciła-
- Więc Avalon...długo tutaj jesteś?
(Avalon?)
- Jak to facet -dodała-
- Jestem Agares -przedstawiłem się-
- Avalon -rzuciła-
- Więc Avalon...długo tutaj jesteś?
(Avalon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz