niedziela, 29 grudnia 2013

od Cataley C.D Damien'a

Spojrzałam na wszystkich. Strażnicy byli nieprzytomni, naukowcy bezsilni, a ta dziewczyna bezbronna.
- Puśćcie Cataley.
- A co z tobą?
Damien spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Naukowcy odpięli mnie, a ja rozmasowałam nadgarstki i podeszłam do chłopaka. Wtedy puścił dziewczynę, a my wybiegliśmy z pokoju. Jednak nie na długo byliśmy wolni. Wybiegając zza zakrętu wpadliśmy na strażników. Jeden z nich od razu strzelił strzałkę, które trafiła mnie w ramię. Damien dostał dwiema. Zdążyłam go złapać za rękę, a strażnicy zbliżyli się do nas. Zaczęło mi się kręcić w głowie, a środek nasenny zaczął działać. Już po chwili upadłam na ziemię, a ostatnim co widziałam to jak strażnicy obezwładniają Damiena.
(Damien?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz