Rozejrzałam się dookoła.Wszystkie tereny już jej pokazałam. Chyba..........
Nagle mnie olśniło. No tak przecież nie pokazałam jej Góry Orłów.
-Co ty na Górę Orłów?-zapytałam
-A co to za góra?-zadała również pytanie
-Do końca nie wiem,ale wiem gdzie są-wyjaśniłam
-To gdzie?-zapytała
-W górze rzeki Kerke-odparłam-Tam właśnie znajdują się te Góry
-To tak daleko-mruknęła
-To co? Ponoć w górach jest jezioro,które dało początek rzece Kerke.
-Nazwa jeziora?-zapytała
-Jezioro Środkowe-zaśmiałam się
(Rebeca?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz