sobota, 22 marca 2014

Od Cataley C.D. Damiena

Podniosła wzrok i spojrzałam Damien'owi w oczy. Parę dziewczyn minęło nas i zerknęło, a potem zaczęło coś szeptać. Westchnęłam i przytuliłam się do chłopaka.
- Mam już dosyć.
- Tego obgadywania?
- Tak, chciała bym by w końcu przestali o nas szeptać. Czuję się jak byśmy byli jakąś sensacją. - powiedziałam zła.
- Zazdroszczą ci.
- Wcale nie. Wszyscy myślą że jestem...
- Cat, to nie tak. - Damien przytulił mnie do siebie.
Zamilkłam i przytuliłam się do niego. Zaczął gładzić mnie po plecach i pocałował w czubek głowy.
- Chodźmy na dwór. - poprosiłam.
Damien zgodził się i wyszliśmy z budynku. Damien otworzył drzwi, a na twarzy poczułam promienie słońca. Uśmiechnęłam się i pozwoliłam zaprowadzić Damien'owi na ławkę. Usiedliśmy na niej, a ja dalej się uśmiechałam. Pocałowałam chłopaka w policzek i złączyłam nasze palce biorąc go za rękę.
- Aż ciężko uwierzyć że pozostało jeszcze półtorej miesiąca.
- Może mniej. - powiedział i uśmiechnął się.
- Będziesz przy mnie zawsze. - poprosiłam całując go.

(Damien?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz