środa, 19 marca 2014

od Sage C.D Jimi'ego

Jakoś dowiedziałam się dopiero kim jestem no i co?! Każdy teraz chce mnie zabić lub dostać w swoje brudne łabska. Podeszłam niepewnie do okna i wyjrzałam przez nie na las.
W ułamku sekundy zobaczyłam jakieś stworzenie które przebiegło zaraz za murem.
Odsunęłam się gwałtownie od okna i objęłam się rękami , a zaraz weszłam do łazienki.
Odświeżyłam się i przebrałam się w piżamę , i wyszłam z niej. Ale nagle zobaczyłam jakąś czarną postać, krzyknęłam zszokowana.
-Uspokój się dziecko-usłyszałam
-Tata.....?-wydukałam
Podeszłam do postaci i chciałam go dotknąć ,ale nie mogłam , moje ręce przelatywały przez niego.
-Nie możesz mnie dotknąć to moja projekcja astralna-wyjaśnił
-Dobrze,ale co tu robisz?-zapytałam
-Przyszedłem Cię ostrzec, musisz uważać na siebie do puki ja nie wrócę -dodał
-Dobrze, ale....-przerwałam, bo nagle usłyszałam pukanie do moich drzwi.
-Żegnaj -powiedział
-Czekaj-odparłam ,ale już zniknął , a ja podeszłam niepewnie do drzwi.
Otworzył je jeden z wampirzych strażników ,których dostałam od rady.
-Dobrze się czujesz?-zapytał
-Tak,ale chcę zostać sama-odpowiedziałam poważnie
Zamknęłam drzwi i położyłam się do łóżka, ale przed snem poczułam, jak do moich oczu napływają łzy.
Starałam się nie płakać ,ale i tak to się nie udało, a potem sama nawet nie wiem kiedy, ale zasnęłam......

(Jimi?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz