Popatrzyłam na Mady i zaczęłam myśleć, wspominając naszą ostatnią rozmowę.
-Faktycznie, mówiła,że jedzie do matki-przyznałam
-Była u ciebie?!-zdziwiła się zszokowana
Uśmiechnęłam się do kuzynki chytrze i skinęłam delikatnie głową nadal mają ten swój uśmiech.
-A i owszem -odparłam obojętnie
-Dziwne.......-mruknęła
-Wiem, zazwyczaj mnie nie odwiedzała -zaśmiałam się
(Mady?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz