-To gdzie uciekamy?- spytałam.
-Nie wiem -pisnęł -Mam pustkę w głowie.
-Narazie musimy gdzieś się schować na tej wyspie. Bo raczej z nie ucieć się nie da....
-No dobrze.
Za pomocą mojej magi zbudowałam dom na drzewie. Liście na tym drzewie były gęste więc nie było go widać.
-Wow- powiedziała Clary.
-Tak, chodźmy do środka- powiedziałam i przeteleportowałam nas do środka...
<Clary>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz