Spojrzałam na niego zszokowana , a jednocześnie wściekła.
Miałam ochotę mu teraz ukręcić jego głowę i pozbyć się go.
-Sage?-zapytał niepewnie
Odwróciłam się do niego, ale zaraz podeszłam do okna.
To było takie dziwne, wiedząc ,że on może czytać mi w myślach.
Nie mogłam tego pojąć, a jednocześnie byłam tym przerażona.
-Mój ojciec Cię zabije, jeśli się o tym dowie. Wiesz dobrze o tym-wyszeptałam
Usłyszałam oddech Jimi'ego, tak jakby się zszokował i miałam rację.
-Lepiej,żeby nawet rada się o tym nie dowiedziała -powiedziałam
-Masz rację -przyznał i podszedł do mnie
Odsunęłam się gwałtownie od niego i podeszłam do drzwi ,otwierając je.
-Idź już lepiej-powiedziałam
Jimi bez słowa odszedł i wyszedł z mojego pokoju, a ja zamknęłam drzwi.
Ale zaraz ktoś otworzył drzwi i zabrano mnie do rady.
Gdy weszłam do sali , zatrzymałam się bo zauważyłam Jimi'ego.
(Jimi?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz