Moje oczy się zmieniały czułam jak krew w moich żyłach płynie szybciej
to ten wstręt i nienawiść do samej siebie "ale dlaczego?"
zamknęłam oczy i zaczęłam szybciej oddychać
-Odsuń się -powiedziałam gwałtownie odpychając go i wyskakując zmieniając tym samy swoją postać w wilka .. S[spojrzałam na niego był totalnie skołowany ...
Po chwili zza krzaków wybiegli moi bracia .. szybko się zmienili i mierzyli mnie wzrokiem
-Co jest ?-spytał Lucas ..
-Odejdź .. utrudniasz -warknął Kamil ..
-Eliza .. ogarnij się mówiliśmy byś się z nim nie zdawała bo będziesz nieszczęśliwa -powiedział Nikodem
-Ale .. -powiedziałam ciszej
-Mówiłem rób jak chcesz
-Wiedzieliście -warknęłam
-Tak ostrzegałem Cię ..
"Co .. tylko .. ale .."-warknęłam
-Uspokój się Eli .. -warknął Kamil
-A ty się od niej odwal widzisz co zrobiłeś nasza broń do zabijania .. zniszczyłeś nam siostrę
"Broń"
-Zamknij się .. -skoczyłam na brata i przycisnęłam do ziemi
-Zostaw-skoczył na mnie Kamil .. i przewalił ..
Wymieniliśmy kilka słów po wilczemu Lucas nas przestał rozumieć słyszał tylko wycie warczenie piski .. skomlenie .. po chwili oni odeszli a ja zmieniłam się w człowieka
-Eli wszytko oki ?
-Nic nie jest oki .. -powiedziałam miałam juz normalne oczy ale smutek na twarzy -wtuliłam się do niego ..
<Lucas>
to ten wstręt i nienawiść do samej siebie "ale dlaczego?"
zamknęłam oczy i zaczęłam szybciej oddychać
-Odsuń się -powiedziałam gwałtownie odpychając go i wyskakując zmieniając tym samy swoją postać w wilka .. S[spojrzałam na niego był totalnie skołowany ...
Po chwili zza krzaków wybiegli moi bracia .. szybko się zmienili i mierzyli mnie wzrokiem
-Co jest ?-spytał Lucas ..
-Odejdź .. utrudniasz -warknął Kamil ..
-Eliza .. ogarnij się mówiliśmy byś się z nim nie zdawała bo będziesz nieszczęśliwa -powiedział Nikodem
-Ale .. -powiedziałam ciszej
-Mówiłem rób jak chcesz
-Wiedzieliście -warknęłam
-Tak ostrzegałem Cię ..
"Co .. tylko .. ale .."-warknęłam
-Uspokój się Eli .. -warknął Kamil
-A ty się od niej odwal widzisz co zrobiłeś nasza broń do zabijania .. zniszczyłeś nam siostrę
"Broń"
-Zamknij się .. -skoczyłam na brata i przycisnęłam do ziemi
-Zostaw-skoczył na mnie Kamil .. i przewalił ..
Wymieniliśmy kilka słów po wilczemu Lucas nas przestał rozumieć słyszał tylko wycie warczenie piski .. skomlenie .. po chwili oni odeszli a ja zmieniłam się w człowieka
-Eli wszytko oki ?
-Nic nie jest oki .. -powiedziałam miałam juz normalne oczy ale smutek na twarzy -wtuliłam się do niego ..
<Lucas>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz