Zaczęłam nucić melodie mojego własnego autorstwa. Od razu ptaki ją przechwyciły.
-To kolejny plus tego miejsca -uśmiechnęłam się -Możesz przekazywać
wiadomości a ptaki je powtórzą...Znaczy rozumiesz że melodie powtórzą.
-Rozumiem -powiedział spokojnie
Zaczęłam się odruchowo bawić kosmykami dość krótkich włosów. Zamknęłam
oczy i zaczęłam nasłuchiwać. Słyszałam delikatne stąpanie sarny,
wiewiórkę która zajadała się czymś i oczywiście ptaki które nadal
powtarzały moją melodię.
(Devon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz