W jednym momencie stanęła zgięłam się w pół.
-Co ci? -spytała z podniesioną brwiom
-Kolka. -powiedziałam- I to bolesna. Nyks pamiętaj ja jestem tak samo jak ty w połowie człowiekiem i też mogę mieć kolkę.
-No ale chodź bo nas noc zastanie -powiedziała
-Ty se chodź -gwizdnęłam a z nieba zleciał Prigrim mój pegaz -Ja polecę.
<Nyks?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz