piątek, 4 kwietnia 2014

od Damien'a C.D Cataley

Usłyszałem straszny krzyk i szybko jakiś cudem otworzyłem te drzwi. Wbiegłem szybko do pokoju i uklęknąłem przy leżącej na ziemi Cat. Wziąłem ją na ręce i położyłem szybko na łóżku i dotknąłem jej brzucha. Moja ręka zaświeciła się, ale zaraz do pokoju wparowali strażnicy i naukowcy. Strażnicy odciągnęli mnie szybko od Cataleyę ,ale na szczęście udało mi się uśmierzyć całkowicie jej ból. Posadzili mnie na krześle, a ja spojrzałem na Cat i rozejrzałem się dookoła.
-Co jest?!-warknął naukowiec
-Nic , kopnęły po prostu-mruknąłem
Dziewczyna przymknęła oczy i zaczęła znów powoli oddychać. Naukowiec jej coś wstrzyknął.
-Co to było?-zapytałem szybko
-Na uśmierzenie bólu-wyjaśnił spokojnie

(Cataleya?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz