poniedziałek, 7 kwietnia 2014

od Sage C.D Jimi'ego

Spojrzałam na Ronalda , Tatię i na dzieci. Oni spojrzeli po sobie i tylko skinęli głową, a dzieci odeszły od stołu.  Spojrzałam na dzieci i zaraz mój wzrok zaraz powrócił na parę.
-No więc wiemy dość dużo o twoim ojcu Sage-zaczął
-Znacie go?!-zdziwiłam się
-Tak, kiedyś to ja z nim chodziłem do więzienia. Byliśmy dobrymi przyjaciółmi. A zanim przyjechał do ciebie był przez jeden dzień u nas-wyjaśnił
-Jesteś wampirem?-zapytałam
-Tak, ale zostałem przemieniony-dodał
Skinęłam głową i spojrzałam na Jimi'ego, on skończył jeść swoją porcję ,w ogóle wszyscy. Podniosłam się z miejsca i zaczęłam pomagać Tati przy zbieraniu rzeczy ze stołu. Jimi i Ronald rozmawiali długo ze sobą. Ja natomiast bawiłam się z dziećmi oraz robiłam porządki z gospodynią domu.
Potem poszłam do pokoju by odpocząć i wyszłam na balkonik skąd był wspaniały widok na cały las.
Usiadłam na balkonie i zaczęłam przyglądać się widokom. Siedziałam tak ,a po chwili ktoś wszedł do pokoju. Odwróciłam się i zobaczyłam w drzwiach Jimi'ego.
-Czego się dowiedziałeś?-zapytałam

(Jimi?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz